2.2.13

Friday, never hesitate


 I cannot imagine that there was a time when I did not have them in my wardrobe. Suprisingly, it has not been such a long time since I have tried them for the first time. Maybe 6 years. I found them a bit strange at the very beginning. When I finally decided to buy my first pair I already knew that there was no way back. Skinny jeans dominated my wardrobe and bell-bottoms sank into oblivion. Now it is my favourite type   and this will probably never change although new types appear, like boyfriend's jeans. 

No me puedo imaginar mi armario sin ellos. Lo sorprendente es que aparecieron allí por primera vez no hace mucho tiempo. Más o menos hace 6 años. Al inicio me parecieron un poco raros pero después de probármelos cambie la opinión. Gracias a ellos me olvide de los pantalones de campana que antes dominaban en mi armario. Ahora los pitillos son mis tejanos preferidos y eso probablemente na va a cambiar, aunque los vaqueros estilo boyfriend cada vez me gustan más. 

Nie wyobrażam sobie, że kiedyś nie było ich w mojej szafie. Tak jak początkowo nie wyobrażałam sobie, że mogłyby się tam znaleźć  Nie minęło wcale tak dużo czasu od momentu, gdy zetknęłam się z nimi po raz pierwszy. Jakieś 6 lat. Początkowo wydały mi się trochę dziwne. Długo się zastanawiałam nad zakupem pierwszej pary, a potem... nie było już odwrotu. Rurki zaczęły królować w mojej szafie i całkowicie zdetronizowały panujące tam wcześniej dzwony. Teraz to mój ulubiony fason i to się raczej już nie zmieni, ale ... ostatnio zaczęłam zerkać z zainteresowaniem w stronę "boyfriendów".



I have a dress code at my work. Even though it is not very srtict, jeans are only permited on Fridays. Today I am showing you a smart casual outfit, the kind that I wear on Fridays. And you, do you have a dress code? 

En mi trabajo tengo el dress code. Por eso puedo llevar tejanos solo los viernes. Hoy os enseño un estilismo smart casual para ir a la oficina los viernes. Y vosotras, tenéis el dress code? Que lleváis para ir a trabajar?  

W pracy obowiązuje mnie dress code. Co prawda nie jest on bardzo rygorystyczny, ale jednak dżinsy wchodzą w grę tylko w piątki. Często sięgam wtedy po zestawy takie jak ten - w stylu smart casual. Ciekawa jestem w czym Wy chodzicie do pracy lub na uczelnię. Czy również macie dress code?



Blazer: Tintoretto; Sweater: Bershka %; Jeans: Zara; Booties: Promod; Bag: Reserved; Earings: Parfois %

47 comments:

  1. ostatnio zachwycam się dobrze leżącymi i dopasowanymi spodniami ;d podoba mi się zestawienei golfa i butów ;d

    ReplyDelete
  2. que monada de blazer

    besos

    ReplyDelete
  3. U mnie w pracy na szczęście nie obowiązuję dress code (praca biurowa), choć wiadomo ogólnie trzeba zachować jakieś normy.
    Twój zestaw bardzo mi się spodobał - ta czerwień świetnie współgra z pozostałymi elementami stroju.
    pozdrawiam

    ReplyDelete
  4. Anonymous2/2/13

    Hola!! Ante todo gracias por el comentario.
    Cuando se pusieron de moda los pitillo, yo era fan de los pantalones de campana, pero poco a poco he dejado de lado los otros y me hecho fan incondicional de los pitillo.
    Besos!

    http://elblogdelaurel.blogspot.com.es

    ReplyDelete
  5. pero que guapa!!!me encanta el outfit, estas perfecta!

    ReplyDelete
  6. Super cute :)

    ReplyDelete
  7. Świetna stylizacja:)
    Prosta, klasyczna, idealne rurki:)
    Powiem Ci, że także mnie kuszą boyfriendy,ale wzrost mnie chyba wyklucza.
    Pozdrawiam:)

    ReplyDelete
  8. Piękna prosta stylizacja z nutką elegancji :)
    Zapraszam do mnie w wolnym czasie :)

    ReplyDelete
  9. świetny blog (:
    obserwuję i zapraszam do siebie (:

    ReplyDelete
  10. Myślę, że boyfriendy bardzo by Ci pasowały, jesteś szczupła i wysoka więc prawdopodobnie będziesz w nich wyglądała świetnie! U mnie całe szczęście dress code nie obowiązuje, co jest niezwykłą wygodą zwłaszcza podczas wakacji, kiedy upały nie dają nam spokoju.

    ReplyDelete
  11. muy guapa!!me gusta mucho esa chaqueta y esos botines burdeos Maggie!!
    besitos guapi=)

    ReplyDelete
  12. Tak lubię, a żakiet jest cudowny!

    ReplyDelete
  13. ja też tylko ciągle rurki i rurki ;-)))

    ReplyDelete
  14. Qué preciosidad de chaqueta :)))

    ReplyDelete
  15. La chaqueta es muy bonita. Muy guapa
    Besos

    ReplyDelete
  16. super!! zapraszan ma moją FOTO stronę www.izadzijak.com

    ReplyDelete
  17. Hola guapa!! estoy totalemnte de acuerdo contigo! yo antes también llevaba pantalones campana porque era lo que se vendia en las tiendas pero después de usar pitillo desde hace bastantes años dudo que vuelva a usar los de campana!! creo que los pitillo estilizan mucho más y son más femeninos!! Besotes!!


    http://greatstyling.blogspot.com.es/

    ReplyDelete
  18. Przepiękny żakiet !!!!

    ReplyDelete
  19. Me encantan esos botines!

    Te invito a participar en mi nuevo sorteo!

    http://voguesweetvogue.blogspot.com.es/2013/02/firmoo-international-giveaway.html

    ReplyDelete
  20. ¡¡Como me gusta este look!! la chaqueta es preciosa.

    Un beso

    ReplyDelete
  21. Que guapa,
    Bonita chaqueta, me encanta el blog.
    Te apetece que nos sigamos?
    xoxo

    ReplyDelete
  22. simple and chic! Love it!

    ReplyDelete
  23. Me encanta tu propuesta de look casual para trabajar, la chaqueta y los botines son preciosos!
    Un beso guapa
    quiestinquiestout

    ReplyDelete
  24. que bonito este look!!! me encanta!!! :)

    ReplyDelete
  25. Que chaqueta tan bonita!!Un look precioso!Besos!

    ReplyDelete
  26. tak zgrabnie i klasycznie wyglądasz!
    żakiet jest piekny!

    na uczelni nie ma dresscodu, nad czym czasem ubolewam, bo niektóre dziewczyny latem wyglądają jakby wybierały się na plażę albo clubbing... a to trochę nie pasuje - wiadomo, przecież każdemu jest wtedy gorąco - a można przecież wybrać coś innego niż kuse szorty i powycinane z każdej możliwej strony bokserki:D

    ReplyDelete
    Replies
    1. No wlasnie, nie wszystko sie nadaje na uczelnie. Tez odnosilam podobne wrazenie jak Ty, patrzac na dziewczyny (ale takze facetow) w szortach.

      Delete
  27. NO wlasnie dress code. Pracuje w Harrods w Londynie i naszym przykazaniem jest ubieranie sie na czarno od gory do dolu...czarny jest elegancki ale mozna wygladac elegancko w kolorach, czy w bialym.
    Uwielbiam ten rodziaj jeansow! Milego tygodnia!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Czyli moj dress code nie jest taki zly;) Nie obowiazuje zaden okreslony kolor.

      Pozdrawiam i rowniez zycze milego tygodnia!

      Delete
  28. Yo también soy adicta a los pitillos!
    Y me chiflaron los botines, llevo un buen tiempo buscano unos en ese color y que me gusten como una loca.

    Estilazo!!
    Un besiño
    Patri
    http://www.siemprehayalgoqueponerse.com/

    ReplyDelete
  29. Me encanta la chaqueta y los botines se ven comodisimos! Besos ;)

    blythelifestyle.blogspot.com.es

    ReplyDelete
  30. Pues sí, creo que ya no nos podremos desprender de los pitillos ;)

    Un beso, Vicky
    www.misspersonalchopped.com

    #Viste como Kate Moss con el sueldo de una Becaria#

    ReplyDelete
  31. Muszę się wreszcie przekonać do golfów;) Marzy mi się taki klasyczny, czarny, w stylu MM. Koniecznie do lekko podkręconych włosów:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak, koniecznie! Dla mnie czarny golf to zimowy must have :)

      Delete
  32. Bardzi ciekawe polaczenie kolorow. Podoba mi sie :)

    www.sevenwishes.eu
    www.katejano.com

    ReplyDelete
  33. No me extraña que te hayas hecho adicta a los pitillos, te quedan genial.
    Acabo de descubrir tu blog y me gusta,pásate por el mio si tienes un ratito y si te gusta nos seguimos. Bss.
    http://atentamente-carmen.blogspot.com.es/

    ReplyDelete
  34. que guapa! me encantan las botas!

    xoxo

    ReplyDelete
  35. Anonymous8/2/13

    świetny look :)
    pozdrawiam :)
    Desire

    ReplyDelete
  36. To ja podobnie jak ty miałam z tymi rurkami. Na początku były dla mnie dziwne, a potem caraz bardziej się do nich przekonywałam, aż w końcu na dzień dzisiejszy nie mogę się z nimi rozstać. Twoje są śliczne, a do tego masz zajebiste nogi! ;) A tak na marginesie to prowadzisz super blog.
    Pozdrawiam i zapraszam/

    ReplyDelete
  37. Tekst o rurkach mógłby równie dobrze zostać napisany przeze mnie - miałam dokładnie tak samo;) W boyfriendach niestety nie wyglądam dobrze, ale wciąż poszukuję tych idealnych...
    W Twoim zestawie najbardziej podoba mi się żakiet i buty - idealnie do siebie pasują!
    Mnie nie obowiązuje żaden dress code, jednak czasami bywa to irytujące. Myślę, że jeśli nie mamy z góry narzuconego tego jak mamy wyglądać, w niektórych sytuacjach sami powinniśmy to wiedzieć. Na przykład wybranie się na ustny egzamin na uczelni w bluzie i sportowych butach jest dla mnie nie do przyjęcia, a w moim otoczeniu niestety powszechnie spotykane. Przez to gdy sama przychodzę w koszuli i marynarce czuję się taka... wyobcowana;)

    ReplyDelete
  38. bardzo podoba mi się twój loook :))

    zapraszam do wzajemnej obserwacji i polubienia mojego fanpage ;)

    ReplyDelete
  39. Oh such an elegant outfit ! I'm in love with your jacket, & rhe color combo is great ♥

    I follow you now, maybe follow back if you like mine ?

    ReplyDelete
  40. Anonymous20/2/13

    masz beznadziejny styl, jak można prezentować takie szmaty. wyglądasz jak stara baba.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Anonymous20/2/13

      A twój styl? Pokaż? A właściwie.... to już pokazałaś!!

      Delete
  41. Anonymous14/5/13

    For most up-tо-date nеωѕ yοu
    have to go tο see wοrld wiԁe web аnd on world-wide-web І found thіs web site аs a best ωeb
    site for latest updatеs.

    Ηere is mу blog ρoѕt - http://oscarfunk.autisable.com/773180471/villas-in-mumbai-content-material-articles/

    ReplyDelete

Thank you very much for your comment! Have a nice day!/ Muchas gracias por tu comentario! Feliz día!/Bardzo dziękuję za komentarz! Miłego dnia!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...